blend it!
Może zacznę od tego, że przed Beauty Blenderem nie miałam styczności z żadną gąbką do podkładu. Używałam jedynie pędzli, a wcześniej swoich dłoni. Najzwyczajniej w świecie nie czułam potrzeby zakupu tego typu 'przyrządów'. Jednak jestem tylko kobietą i w końcu po czasie skusiłam się na swój pierwszy egzemplarz. Na początku mogę powiedzieć, że gąbka jest niesamowicie miękka! Spodziewałam się szorstkiej powierzchni, a zostałam bardzo mile zaskoczona. Po zetknięciu z wodą od razu nabrała objętości. Niestety posiadam cerę problematyczną; z trądzikiem borykam się już naprawdę długo, więc niechętnie nakładam podkład gdyż wygląda on po prostu źle. Zawsze podkreśla on moje suche skórki na nosie i uwydatnia wypryski - bez względu na to jak zadbam o pielęgnację twarzy. Kiedy używam beauty blendera sytuacja znacznie się polepsza. Nie jest jeszcze idealnie jakbym chciała, ale wiem, że problem tkwi w mojej skórze, więc nadal nad tym pracuję. Na pewno mogę stwierdzić, że aplikacja jest dużo szybsza i przyjemniejsza. Uwielbiam ten produkt za wielofunkcyjność; przy jego pomocy można nałożyć podkład, korektor, puder, a nawet wykonać konturowanie. Nieco trudniej jest w momencie kiedy gąbkę należy umyć. Mnie osobiście trochę zajęło zanim załapałam w jaki sposób czyścić mój bb. W ostateczności stwierdzam, że najlepszą opcją jest ciepła woda z szarym mydłem - schodzi dosłownie wszystko! Jak u Was sprawdzają się gąbki? ;)
72 komentarzy
Ja nigdy nie miałam przyjemności testować tych dobrych i oryginalnych blenderów, ale mimo to, nawet te z Hebe czy Rossmana jak dla mnie zdają egzamin :D
OdpowiedzUsuń♥
Personalna Galaktyka Absurdu
Ale pięknie wygląda na zdjęciach <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
https://zakreconaaja.blogspot.com
wszystko bardzo ciekawie pokazane , super gąbka :)Pozdrawiam fotopola :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie malowałam się beauty blenderem. :)
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Uwielbiam używać beauty blendera! Mój ulubiony sposób nakładania podkładu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
DZIEWCZĘCO.PL
Nie miałam styczność z oryginalnym beauty blenderem tylko z tańszymi gąbkami i uwielbiam te sposób aplikacji podkładu! Jest moim zdaniem wygodniejszy niż pędzlem ale to tylko moje zdanie. Aktualnie używam gąbeczki z avonu, której cena wynosi do 20 zł a sprawdza się genialnie.
OdpowiedzUsuńmój blog: life with nowag
Kusi mnie ta mała gąbeczka już od dawna, ale w dalszym ciągu jej nie mam. Może dlatego, że nie należy do najtańszych produktów i nie uważam jej za coś niezbędnego. Prawdopodobnie zmieniłabym zdanie po pierwszym wypróbowaniu :)
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka ma i sobie chwali:)
OdpowiedzUsuńTa gąbeczka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńU mnie ona się sprawdza ;)
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Zastanawiam się nad kupnem beauty blendera.. :D karolinaaag
OdpowiedzUsuńJa się jakoś nie mogę przekonać do tej gąbeczki, może jakby była trochę tańsza
OdpowiedzUsuńSama zastanawiam się nad zakupem beauty bleandera. Mam pędzle do podkładu, ale mimo to podkład w płynie aplikuję dłońmi, aby uzyskać lepsze krycie :)
OdpowiedzUsuńDobra, dokładna recenzja :)
Pozdrawiam
http://gloryhaul.blogspot.com/
Ja w sumie nigdy nie używałam gąbeczek, ale od dłuższego czasu się zastanawiam nad tym faktem :P
OdpowiedzUsuńhttp://my-natalias-place.blogspot.com
świetne są beauty blendery ;) sama używam i jestem bardzo zadowolona ;*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz, zaobserwujesz xkroljulianx
Czasem, gdy próbuje ogarnąć twarz, używam beauty blendera, ale niestety podróbkę, gdyż nie maluję się aż tak często, by wydać tyle pieniędzy na gąbeczkę, ale może kiedyś w nią zainwestuję.
OdpowiedzUsuńjulia-skorupka.blogspot.com
Moim zdaniem podkład po nim naprawdę dobrze się rozsmarowuje, jednak nie chciałabym wydać tyle pieniędzy na taką gąbeczkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam RONN
Jak dla mnie ta gąbeczka nie jest warta swojej ceny. Uważam, że o wiele lepszym zamiennikiem jest gąbeczka z Real Techniques. :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Kiedyś też używałam gąbeczek, teraz używam pędzli :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
niedługo mam zamiar wypróbować taką gąbeczkę, ciekawe jak sprawdzi się u mnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
Osobiście używam jakąś podróbkę bb, ale też jest fajna. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Mój blog.
Nigdy nie miałam beauty blendera, bo jeszcze za dużo się nie maluję, ale myślę, że kiedyś się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justlittlewhiner.blogspot.com/
nigdy nie mialam, ale...
OdpowiedzUsuńpo Twojej recenzji muszę go miec!!:):)
Piękny, mega estetyczny blog i swietne posty :)
Pozdrawiamy :) :*
Ja stosuję gąbeczke z real techniques i bardzo ją polecam :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Ja zamówiłam sobie kilka takich gąbeczek :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Nice post
OdpowiedzUsuńLove Vikee
www.slavetofashion9771.blogspot.com
Może sobie taki zakupie 👌😊
OdpowiedzUsuńpatsonblog.blogspot.com
Droga taka przyjemność ale chciałabym ją mieć :)
OdpowiedzUsuńhttp://allegiant997.blogspot.com/2016/09/sztuczne-rzesy-i-dzien-chopaka.html
Nie używam tego typu rzeczy.
OdpowiedzUsuńAle po twoim poście myślę,że warto zainwestować :)
http://weruczyta.blogspot.com/
Bardzo ładne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńhttps://roksanafashionist.blogspot.com/
Beauty blendera jeszcze nie miałam, ale gąbeczki do nakładania podkładu uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
pasje-pauli.blogspot.com
Ja używam gąbki do makijażu z Oriflame, bardzo polecam! Jest tańsza, a nakładanie podkładu i korektora nie sprawia już żadnych problemów!:)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam BB, ale jakoś nie mam potrzeby kupowania go..:) A cena po prostu jest okropna :D
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Nie mam tej gąbeczki, więc nie mogę się wypowiedzieć :D Ciekawy post. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
świetny jest :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis (kliknij)
Wygląda fajnie!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
theluckyooone
Fajna rzecz ale niestety trochę droga ;(
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|
Kurcze, jestem chyba jakaś zacofana bo nigdy nie widzialam na oczy tej gąbki i nawet nie czuje potrzeby jej użytkowania gdyz nie uzywam podkładu.. raczej zbytnio sie nie maluje, jedynie tusz do rzes i czarna kredka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;*
(recenzntka-ksiazek.blogspot.com)
muszę wypróbować, bo uwielbiam aplikacje podkładu gąbeczką :)
OdpowiedzUsuńu mnie gąbeczki się nie sprawdzają,wolę nakładać standardowo palcami
OdpowiedzUsuńwedług mnie wtedy nie marnuje sie tyle podkładu, ale uwielbiam ich miękkość w dotyku:)
zapraszam do siebie i proszę o kliknięcie
ja uzywam dloni, ale wszedzie kusza pedzlami i tymi gabeczkami, chyba i ja sie skusze
OdpowiedzUsuńzastanawiam się nad zakupem takiej gąbki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepiszehistoriee.blogspot.com
Pozdrawiam Zuzia :)
Przymierzam się do kupienia i wypróbowania tej gąbeczki. Wiele pozytywnych opinii słyszałam na jej temat. Zapraszam do siebie. Odwdzięczam się za każdy komentarz i obserwacje.
OdpowiedzUsuńSallien.blogspot.com
Właśnie mam tą gabeczke i wolę pędzel :)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska–blog Zapraszam kochani ♥
Ja też mam cerę z trądzikiem i nie chętnie nakladam podkład. Może faktycznie ten Beauty Blender świetnie by mi się sprawdził hmm ;)
OdpowiedzUsuńklaudiawmoimswiecie.blogspot.com
sama używam gąbeczki i jestem bardzo zadowolona!
OdpowiedzUsuńhttp://diarie-allie.blogspot.com
zbieram się już z rok, żeby odłożyć trochę pieniędzy i kupić tę gąbkę! może kiedyś mi się uda :P
OdpowiedzUsuńhttp://dalenadaily.com
Uwielbiam nakładać podkład gąbeczką :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis! :)
ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM
gąbeczka jest świetna! mi zapewnia dobre krycie, a przy tym delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrielakitablogspot.com
Ja już od dłuższego czasu przerzuciłam się na te gąbeczki i powiem szczerze, że jestem o wiele bardziej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńhttp://dreams-first.blogspot.com/
Mam i bardzo lubie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Nie używałam jeszcze gąbeczek do makijażu, jestem wierna pędzlom :P
OdpowiedzUsuńhttp://magdelblog.blogspot.com/
Ciekawe ujęcia, jeśli już się maluję wolę właśnie gąbeczki :)
OdpowiedzUsuńhttp://xartday.blogspot.com/
Fantastyczne, uwielbiam te gąbeczki!! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam. https://fashionmomlov.blogspot.de/2016/10/victorias-secret-tom-tailor.html
nigdy nie testowałyśmy!:*
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko,
www.twinslife.pl (klik)♥
Uwielbiam ten podkład ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ( odpowiadam na wszystkie obs) ;)
katjanakarolinaa.blogspot.com
Nie używałam jeszcze tej gąbeczki, ale słyszałam o nich wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
true-less.blogspot.com
Nie używam oryginalnego beautyblendera, tylko jego rossmanowskie podróbki, które również są świetne ;)
OdpowiedzUsuńhttp://wieczorekm.blogspot.com/
Mam gąbkę, ale nie oryginalną. Też świetnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://perypetieoliwii.blogspot.com/
Fajny blog :)
OdpowiedzUsuńmoże wspólna obserwacja?:)
zapraszam katarzynakoziej.blogspot.com :)
Gąbeczka wydaje się być naprawdę fajna, od jakiegoś czasu używam tą z real techniques i również świetnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Szwajka (kilk)
Nie posiadam BB, ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad jego kupnem. Czasami ciężko rozprowadzić podkład pędzlem, a wklepywanie korektoru pod oczami jest dosyć czasochłonne by wszystko dobrze na twarzy zagrało.
OdpowiedzUsuńMY BLOG - CLICK!
ja też w końcu, po bardzo długim czasie, przekonałam się do gąbek do makijażu :D szczerze powiedziawszy, żałuję teraz, że nie zrobiłam tego wcześniej :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Myślę, że jak będę się malować, to ją kupię,bo u wszystkich się sprawdza ;).
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
tyle się o nich słyszy, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
chciałabym wypróbowac oryginalnego, ale jak patrzę na cenę to aż się łezka w oku kręci.
OdpowiedzUsuń♡ blog
Ja bardzo lubię BB. Mam go od dawna i nadal mi służy 😊
OdpowiedzUsuńmi niezbyt wygodnie nakłada się podkład lub krem bb beauty blenderem ;) Wole rękami, wtedy wszystko mi się lepiej rozprowadza ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! UNREALIZABLE
Oryginału jeszcze nie miałam w rękach, ale używam tych z Rossmanna lub innych drogerii, też spełniają swoje zastosowanie, ale kusi zainwestowanie w oryginał :*
OdpowiedzUsuńaansaa.blogspot.com
Dopóki nie kupię oryginały dopóty nie przetestuję żadnej innej gąbeczki, no może opórcz Real Technic, ponieważ choć jej nie miałam, więc, że nic nie przebije tego produktu i jako kobieta również kiedyś nastanie ten moment kiedy zakupię tą gąbeczkę <3 :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie testowałam takich rzeczy. Podkład rozprowadzam palcami- jak na razie ;p
OdpowiedzUsuńObserwuję;*
<a href="http://julciik-blogg.blogspot.com/>Julciik-blogg</a> ♥
Fajne gąbeczki :D moje makijażystki, tj.moje kuzyneczki, które się malują, już się zaopatrzyły w to cudeńko, a ja mogłabym mieć taką gąbeczkę, choćby po to by nacieszyć się jej miękkością :D
OdpowiedzUsuńSusette
CHOCOLADZIX - KLIK
ja od kiedy zaczęłam stosować gąbeczce nie wyobrażam sobie nic innego albo gąbeczka albo w ostateczności ręce.;)
OdpowiedzUsuńKomentarze są bardzo mile widziane.
Czytam wszystkie i staram się odwdzięczać za każdy z osobna.
Dziękuję za obserwacje ♥