mój pierwszy TATUAŻ

by - maja 04, 2017

O tatuażu marzyłam już od dawien dawna, jednak z oczywistych przyczyn nie mogłam go zrobić. W tym roku skończyłam upragnione osiemnaście lat i zdecydowałam się wykonać krok do przodu. Jeszcze przed urodzinami pojechałam do studia umówić się na konkretny termin. Ten dzień trwał wiecznie i był dla mnie bardzo stresujący - moja mama nie miała bladego pojęcia po co tak naprawdę pojechałam do Katowic. Wiedziałam, że jest przeciwna, więc nie chciałam dodatkowo denerwować ani jej, ani mnie. Przez całą drogę w samochodzie okropnie bolał mnie brzuch, nawet miałam myśli, czy nie powinnam się wycofać. Jednak marzenie o tatuażu było na tyle ważne, że ostatecznie stanęłam przed drzwiami studia i dumnie weszłam do środka. Muszę Wam powiedzieć, że omawiając szczegóły i zadając tyle pytań odnośnie tego jak będzie to wyglądało, czułam się odpowiedzialna za to co robię. Wiedziałam, że już nie potrzebuję zgody rodziców i sama decyduję o tym, czy dojdzie do zabiegu, czy nie. Byłam niesamowicie szczęśliwa, kiedy termin przypadł już na przyszły miesiąc. Czekałam i czekałam. Czas leciał niesamowicie szybko, a czym bliżej było 7-ego kwietnia tym bardziej byłam zdenerwowana. Moje myśli skupiały się na tysiącach pytań odnośnie wyglądu, przebiegu tatuowania, efektu końcowego i tego, czy będę zadowolona.
Ten piątek zapamiętam chyba do końca życia. Akurat nie miałam lekcji, tylko razem z moim rozszerzeniem wybraliśmy na wykłady medyczne. Non stop zaglądałam na zegarek. Punkt 15:30 mieliśmy zacząć. Serce biło mi jak szalone! Przez chwilę myślałam, że nie wytrzymam i jednak wrócę do domu - naprawdę ;) Jednak kiedy dojechaliśmy na miejsce, emocje trochę opadły i stałam się spokojniejsza. Bardzo się cieszę, że tego dnia był ze mną mój starszy brat; czułam się dużo pewniej. Ustalanie szczegółów trwało może 10/15 minut? Dużą uwagę zwracałam na sterylność przyrządów i samego studia. Jest to dla mnie niesamowicie ważna kwestia przy zabiegach, które mają styczność z naszą skórą. Nie mogę się do niczego przyczepić. Tatuażysta zmienił rękawiczki min. 2 razy i na moich oczach składał maszynkę, więc nie miałam wątpliwości, że wszystko jest higieniczne. Usiadłam na fotelu chwilę przed 16, a już kilka chwil po 17 byłam gotowa. Nie mogłam uwierzyć, że cały zabieg trwał zaledwie godzinę z hakiem. Nie będę kłamać, że nie bolało, bo bolało - i to bardzo; zwłaszcza przy miejscach, gdzie mam bardziej widoczne żyły. Kiedy doszliśmy do cieniowania, to większy ból sprawiało mi pocieranie ręki papierem niż samo wypełnianie. Dużym zaskoczeniem było dla mnie delikatne podrażnienie skóry - spodziewałam się, że będzie mnóstwo krwi, że pojawią się zaczerwienienia i opuchlizna. Nic z tych rzeczy się u mnie nie pojawiło, a gojenie przebiegło bez większych problemów. Co do wzoru: nie chciałam czegoś z konkretnym znaczeniem i głębokim przesłaniem, bo moje priorytety mogą ulec zmianie. Zdecydowałam się na różę, bo jest ona na tyle uniwersalna, że nie powinna mi się znudzić. Efekt końcowy przeszedł moje oczekiwania i w chwili obecnej jestem tak zachwycona, że na pewno na tym jednym tatuażu się nie skończy ;)

Może Ci się spodobać:

68 komentarzy

  1. Bardzo ładny, ale po co pokazujesz majtki?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już teraz marzę o tatuażu i myślę, że kiedyś sobie jakiś zrobię :D Chociaż też bardzo boję się tego bólu, dlatego też jak będę robiła to jakiś mały - na początek :D
    Wybrałaś cudowny wzór, bardzo podoba mi się ta różyczka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny tatuaż. Ja też myślę nad takim małym na kostce, ale jeszcze się nie zdecydowałam co do wzoru :)
    http://wazkowa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow piękny tatuaż! Sama bym chciała kiedyś mieć tatuaż, ale również boję się jak to wygląda i tak dalej, ale przede mną jeszcze sporo namyślen, mam trzy lata do pełnoletności.
    Pozdrawiam !
    moda-naszym-swiatem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Tatuaż robi ogromne wrażenie! Bardzo mi się podoba. Jak skończę 18 lat też chcę sobie zrobić :)
    http://xgabisxworlds.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Tatuaż jest naprawdę śliczny; gratuluje tak pięknego wzoru :)

    https://www.youtube.com/watch?v=o5FzCz8NC58

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku śliczny, ja zawsze chciałam zrobić sobie tatutaż, ale niestety nigdy nie będe miała takiej możliwości. Nie wiem dlaczego, ale wiele ludzi tatuaże kojarzy z kryminałem i przestępstwem, ale przecież tatuaż to ozdoba naszego ciała, to nie muszą być od razu trupie czaszki hah.
    Śliczny :)
    http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! podziwiam ;) ja chyba nie zniosłabym tego bólu ;)
    Najważniejsze że Tobie się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Te spodnie do połowy ściągnięte wyglądają strasznie! Wygląda tak, jakbyś chciała się pochwaliś calvinem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są ściągnięte do połowy ;)

      Usuń
    2. Bo chyba chciała się pochwalic

      Usuń
    3. Odpowiadam ostatni raz: taką miałam koncepcje na zdj do tego posta i w taki a nie inny sposób ją zrealizowałam ;)

      Usuń
  10. Bożee, ale piękny!♥ Ja również mam w planach zrobic tatuaż, ale na żebrach - będzie bolało jak cholera, ale warto! :D Tylko szkoda, żę nie mam brata, który mógłby iść ze mną, haha♥

    Buziaki xx ZYCIEDLAPASJI.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  11. Odważny i piękny. Super, że Ci się podoba ;>

    OdpowiedzUsuń
  12. wszystko fajnie tylko po co pokazujesz tez majtki?

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny ten tatuaż, też zastanawiamy się nad zrobieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O jejku tatuaż prze śliczny <3 Sama chcę sobie wykonać jakiś, lecz na razie się nie śpieszę. Muszę go przemyśleć, żeby nie wybrać czegoś co nie będzie miało dla mnie znaczenia i po jakimś czasie mi się znudzi <3
    Super :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Podziwiam za odwagę. Miałam chęć na zrobienia tatuażu, ale szybko mi się wszystko nudzi i tatuaż zostaje na zawsze, a to nie dla mnie, bo pewnie po kilku miesiącach wzór by mi się znudził. :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  16. pięknie się prezentuje ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow wow wow ! Przepiękny! Jak ja juz chce miec tatuaż!
    MÓJ BLOG - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny tatuaż :)

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. O maaaamo jaki cudowny *.*

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaki piękny *-*
    Ja też chcę sobie zrobić tatuaż. Co prawda nie mam 18 lat, ale gdy rozmawiałam z rodzicami na temat tatuażu nie wyrażali sprzeciwu :D Jednak lęk jest chyba silniejszy, bo jednak to jest decyzja na całe życie.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie,
    http://anggiex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Jaki sliczny *.*

    rilseee.bogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajnie, że jednak odważyłaś się go zrobić. Mi nie podobają się tatuaże w postaci róż- uważam, że jest to mega znany motyw.
    Sterylność przedmiotów to mega ważna sprawa, dlatego fajnie, że w studio o to zadbali. :)

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudowny jest! Ja też chciałabym sobie zrobić tatuaż, ale pewnie trochę delikatniejszy i mniejszy na początek.
    Pozdrawiam,
    DZIEWCZĘCO.PL

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny tez niedawno przeżyłam swój pierwszy raz. Wazne zebyś sama dobrze sie w nim czuła. ;)
    https://gwiazdka2402.blogspot.com/2017/03/love-yourself-first-0803.html

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudny tatuaż! Podobają mi się kwieciste motywy, choć sama nie chciałabym mieć tatuażu. ;)

    KRYSIASTYLE.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  26. Wzór jest świetny! :) Przyznam, że nie jestem fanką tatuaży i sama się raczej nie zdecyduję, ale ten jest mistrzowski. A jak zareagowała Twoja mama? Nie ma nic przeciwko?

    Pozdrawiam,
    Natalia (www.allwrite.pl)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie rozmawiała ze mną przez jakiś tydzień, ale już wszystko się unormowało ;)

      Usuń
  27. Ja niedługo się umawiam na pierwszy tatuaż, dlatego super, że zrobiłaś taki post. Chociaż mój tatuaż bd mniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  28. piękny tatuaż ;) Twój post jest dla mnie pomocny, bo sama wybieram się na "zabieg" i dobrze jest poznać różne opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowny tatuaż! Sama mam w planie sobie taki sprawić na 18 urodziny ( planuje napis na zebrach pod biustonoszem) buziaki, nouw.com/just_wiktoria

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudny tatuaż, sama planuje zrobić sobie podobny za rok. Wpis jest świetny, tak samo jak blog. Pozdrawiam💗

    OdpowiedzUsuń
  31. Tatuaż bardzo ładny, sama mam jeden już dwa lata, jednak moi rodzice o nim nie wiedza ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetny ten tatuaż, to chyba normalne że trochę boli:) Również bym chciała tatuaż ale mikro mały w mało widocznym miejscu, lecz jak pomyślę jak bym miała mieć 60 lat i tatuaż.. Trochę mnie zniechęca;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Tatuaż jest genialny, bardzo mi się podoba, w przyszłości mam nadzieję, że zrobię podobny. :)
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękny tatuaż. Też chce kiedyś sobie zrobić :)

    MÓJ BLOG
    KONKURS

    OdpowiedzUsuń
  35. Tatuaż jak dla mnie jest świetny :) Zdjęcia też bardzo mi się podobają ;) Moim marzeniem też jest zrobienie tatuaży, ale na pewno nie skończy się to na jednym, a rodzice wiem że są przeciwni ale czego się nie robi dla marzeń! :)

    http://reggae-karolina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja też planuję się niebawem zapisać na tatuaż :) 18-stkę skończyłam pół miesiąca temu i w sumie nie wiem na co dalej czekam haha :P

    A ten twój jest prześliczny <3

    MÓJ BLOG-ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń
  37. Wow, tatuaż bardzo ładny. Jednak ja bym się nie odważyła wytatuować sobie takiego obszernego, jedynie jakiś malutki napis :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo ładny. Ja mam malutki, ale jestem zadowolona, bo nigdy nie będę go żałować. Ważne, żeby miał jakieś przesłanie, ale nie był jakimś cytatem typu "Tylko Bóg może mnie sądzić" Lub imieniem partnera. - To głupota. Pozdrawiam. Świetny pomysł na zdjęcie.

    Dobrastronamedalu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Tatuaż piękny, delikatny :) Sama nie jestem fanką tatuaży, ale ten jest naprawdę ładny :)
    Pozdrawiam i zapraszam! ❤
    http://marianna-pisze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  40. Fajny tatuaż! I bardzo w odważnym miejscu. Ja jestem umówiona na pierwszy w czerwcu! I już nie mogę się doczekać. Mój będzie na żebrach więc ból może być większy niż na ręce.. Co do hejtów o majtki, nie przejmuj się. Mnie osobiście koncepcja zdjęcia bardzo się podoba! kiss!
    s-busz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. Osobiście bym się nie zdecydowała na tatuaż, ale u Ciebie wygląda bardzo fajnie, ostatnio koleżanka pokazywała mi identyczny, że chciałaby taki sobie zrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niemożliwe, że był identyczny bo pierwotny wzór został przerobiony przez tatuażystę właśnie do tego ;)

      Usuń
  42. super tatuaż ! ;) sama mam jeden i w obecnych czasach już nie kojarzy się on z recydywą, ale są to takie małe dzieła sztuki. kiedy ja zrobiłam swój niestety musiałam jeszcze trochę z tym walczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Tatuaż bardzo mi się podoba! A zdjęcie jest mega <3, przynajmniej ładnie widać tatuaż ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Tatuaż bardzo ładny :) Koncepcja zdjęcia spoko, ale majtki mogłaś sobie darować... Szanuj się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazałam się gdzieś nago? Takie zdjęcie jakie opublikowałam oznacza, że się nie szanuję? To tylko fotka, więc spokój ;)

      Usuń
    2. Zdjęcia nie na miejscu.... Sara nie wiem czy chciałaś tutaj zaszpanować..

      Usuń
    3. nie na miejscu bo widzisz logo marki? daruj sobie ;)

      Usuń
    4. Do logo nic nie mam. Nie pasuje do twojego bloga takie zdjęcie z opuszczonymi spodniami.

      Usuń
    5. Co to znaczy "nie pasuje"? To mój blog i ja decyduje o tym co zostaje publikowane ;)

      Usuń
  45. Bardzo ładny wzór, ja chyba nigdy nie będę miała tyle odwagi, podziwiam...
    Muszę przyznać, że mnie spodobała się koncepcja tych zdjęć, dobrze widać tatuaż! :)
    soylena.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. Mnie koncepcja zdjęcia bardzo się podoba i uważam, że to twoja sprawa co publikujesz na swoim własnym blogu. Wiele razy miałam chęć na tatuaż, ale jeśli bym się skusiła to z pewnością na coś małego i delikatnego.

    W wolnej chwili serdecznie zapraszam do mnie na nowy post ❤!
    modaiurodawedlugjulii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  47. Wow mega tatuaż też bym chciała sobie kiedyś zrobić ale chyba nie taki duży <3
    zapraszam
    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  48. Podobają mi się tatuaże i sama się zastanawiam czy w przyszłości sobie nie zrobić ;). Twój mi się podoba, jednak chyba bałabym się bólu. Pozdrawiam! /Klaudia
    NASZ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  49. cudny tatuaż, jak tylko skończę 18 lat też bym chciała zrobić sobie jakiś :)


    little-jay999.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  50. Przepiękny tatuaż :D
    Mnie czeka jeszcze rok i po 18stce też będę mogła spełnić moje marzenie ^^
    Pozdrawiam :)

    http://lucy--chan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  51. jest piękny
    Też ostatnio postanowiłam spełnić swoje marzenie i zrobić tatuaż
    Chciałam najpierw delikatnie więc zdecydowałam się na kontur kota z literą D jestem nim zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  52. Od jakiegoś czasu chodzi za mną tatuaż na karku, ale jakoś nie mogę się odważyć, a to chyba oznacza, że nie jestem do końca pewna. Twój tatuaż bardzo mi się podoba, śliczny jest.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są bardzo mile widziane.
Czytam wszystkie i staram się odwdzięczać za każdy z osobna.
Dziękuję za obserwacje ♥